Gorszy od kierowców Hispania Racing był dziś tylko Fairuz Fauzy z Lotusa, który rano zastępował Heikkiego Kovalainena. W drugim treningu kierowcy HRT odstawali już od VR-01 Lucasa di Grassi o prawie 1,2 sekundy w przypadku Christiana Kliena oraz niemal 1,4 sekundy w przypadku Bruno Senny.
„To był dla mnie pierwszy raz na tym torze, pierwszą sesję wykorzystaliśmy więc na jego naukę. Niestety mieliśmy tylko 45 minut, ponieważ rano padało. Podczas drugiej sesji mogliśmy już intensywniej popracować nad ustawieniami i chociaż poziom przyczepności na torze nadal nie był zbyt wysoki, jazda sprawiała mi wiele frajdy. Warunki pod względem oświetlenia są podobne do tych, które panują podczas kwalifikacji i wyścigu, dobrze było się więc do nich przyzwyczaić”.
Bruno Senna
„Z powodu deszczu, który spadł przed pierwszym treningiem, nawierzchnia nie był zbyt przyczepna – czekaliśmy więc aż się poprawi. Szkoda, bo straciliśmy w ten sposób czas w którym mogliśmy popracować nad ustawieniami. Podczas drugiej sesji mogliśmy pokonać więcej okrążeń, popracowaliśmy również nad realizacją punktów naszego programu – nadal musimy jednak pracować nad samochodem”.
12.11.2010 18:26
0
Jak zawsze czerwona latarnia.
12.11.2010 18:31
0
ech jakby zbrakło im polotu, albo kasy. No cóż cały sezon nie mieli takich strat do Lotusa i VR
13.11.2010 12:49
0
mialem wrazenie ze w polowie sezonu cos u nich drgnelo byli ostatni ale mi sie wydawalo ze bylo lepiej a teraz znow jest dupa
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się